Dzięki sutannie kapłan staje się dla świata widocznym znakiem
szczególnej przynależności do Boga. Oczywiście „nie szata czyni
człowieka”. Wiele zależy od stanu przyjaźni kapłana z Jezusem.
Przez ponad cztery pierwsze wieki po Zmartwychwstaniu Jezusa,
kapłani ubierali się jak wszyscy inni ludzie. W tamtych czasach
tuniki były czymś normalnym. Kiedy przychodziła moda na krótsze
stroje, niektórzy kapłani zachowywali zwyczaj noszenia tunik, przez
co powoli zaczęli wyróżniać się jako odrębna grupa ludzi.
Synod w Bradze w 572 roku nakazał duchownym, którzy wychodzą ze
swojego domu, noszenie stroju odróżniającego ich od świeckich.
Historia ostatecznego kształtowania się tradycji noszenia sutann
jest długa. Na przełomie XV i XVI wieku ustalił się zwyczaj noszenia
sutann określanych również słowem „rewerenda” (słowo to pochodzi z
języków romańskich). Wtedy suknie były też noszone przez mężczyzn.
Zwłaszcza szlachta lubiła używać długich żupanów, pasów i kontuszy.
Ostatecznie strój księży ustalił się w XVII i XVIII wieku.
Choć czerń kojarzy się ze smutkiem, to w przypadku stroju duchownego
ten kolor ma znaczenie symboliczne. Czarna sutanna ma przypominać
księdzu obumieranie dla świata i zanurzenie się w wieczności. Czerń
symbolizuje również rezygnację z jaskrawych kolorów, a więc
rezygnację z tego, co niesie świat, z jego błyszczenia, z jego
zaszczytów i uciech.
Ważnym elementem stroju duchownego jest biała koloratka. Słowo
„koloratka” powstało od łacińskiego słowa collare, co znaczy obroża.
Biała koloratka na szyi kapłana ma przypominać obrączkę i obrożę -
zaślubiny z Chrystusem i Kościołem oraz oddanie Chrystusowi wolności
i pozwolenie Mu na całkowite kierowanie życiem. Kapłani noszą
„obrożę”, bo chcą być we wszystkim prowadzeni przez Chrystusa.
Biała koloratka na tle czarnej sutanny jest symbolem światła
zmartwychwstania. Kapłan chce iść przez ten świat, rezygnując z jego
błyskotek i kolorów, żyjąc nadzieją na udział w blasku
zmartwychwstania. Koloratka na tle czarnego stroju jest właśnie
znakiem kapłańskich dążeń i pragnień.
opr.